Korzystanie
z niektórych
kosmetyków

Często nie zdajemy sobie sprawy, że stosując kosmetyki pielęgnacyjne korzystamy nie tylko z dobroczynnych możliwości wchłanianych składników bezpośrednio przez skórę. Niestety w pewnych sytuacjach serwujemy sobie duże dawki szkodliwych i rakotwórczych składników.

O tym się nie mówi. Z tego faktu często nie zdają sobie sprawy nawet sami producenci. Kiedyś uważano, że skóra jest barierą nie do przejścia. Badania jednak potwierdzają, że przez skórę przedostają się liczne substancje toksyczne, zwłaszcza te tłuste.

Odkryto, że bisfenol (BPA) może być wchłaniany również przez skórę. Daniel Zalko przeprowadził eksperyment. Początkowo wykorzystywał ucho świni i specjalnie oznaczony bisfenol. Okazało się, że po kontakcie odnotowano wchłanialność na poziomie 65 %. W przypadku skóry ludzkiej ta wchłanialność wynosi 46 %. Skóra mokra lub pokryta tłustą warstwą, wchłania szkodliwą substancję dziesięć razy bardziej, dłużej też pozostaje ona na jej powierzchni.

Dlaczego rodzice powinni zwracać uwagę na zabawki oraz smoczki czy butelki, które kupują dzieciom? Z tego właśnie powodu. BPA może występować w przedmiotach przeznaczonych dla dzieci, które nieustannie dotykają zabawki, a niejednokrotnie biorą ją do ust czy liżą. Dodatkowo z uwagi na małą masę ciała są jeszcze bardziej narażone na jego szkodliwe działanie BPA.

Truć mogą nie tylko substancje zawarte w kosmetykach. Okazuje się, że mocno obcisła odzież działa jeszcze gorzej. Nie tylko umożliwia lepsze wchłanianie się trujących składników zawartych w materiałach, ale może powodować dodatkowe otarcia i uszkodzenia skóry.